wywiad » film z tomem cruise’em ” z wampirem” Wywiad » film, którego reżyserem był Federico Fellini. wywiad » interwiew. wywiad » niejeden Moniki Olejnik. wywiad » przepytywanie na szklanym ekranie. wywiad » rozmowa dziennikarza z gwiazdą. wywiad » rozmowa z aktorem. Wywiad » tytuł filmu, reż. Federico Fellini
Nieudany wywiad dziennikarza Mediów Narodowych, który w rozmowie na żywo z białostocką chrześcijanką, najpewniej katoliczką, poruszał tematy związane z
Mateusz Rzeźniczak: łatwo się nie poddaję. Młody, zdolny, przystojny. Zanim został aktorem, był tancerzem. Mimo wielu występów na koncie, ciągle walczy z nieśmiałością. Okrzyknięto
Maciej Musiałowski to młody aktor, o którym część z was mogła nie słyszeć, ale którego karierę trudno będzie przespać. Wiosną podbije i małe, i duże ekrany. Gra jedną z głównych
formą dialogową złożoną z pytań i odpowiedzi, ich naprzemienno-ścią, co najmniej dwoma uczestnikami z jasno określonymi rola-mi (prowadzącego wywiad dziennikarza oraz uczestnika-rozmówcę, znawcę tematu), dostosowaniem języka i stylistyki do adresatów (miejsca publikacji wywiadu)5. W zależności od roli, jaką przyjmie
Vay Nhanh Fast Money. Sebastian Fabijański udzielił szczerego wywiadu, w którym opowiedział o końcu relacji z Julią Kuczyńską, zdradach i spotkaniu z Rafalalą. Wspomniał też o narkotykach i terapii. Przypomnijmy, w marcu 2022 roku Rafalala zamieściła w sieci wideo, nagrane w samochodzie aktora. Fabijański sugerował wtedy, że chodzi o promocję filmu „Inni ludzie”, w którym gra. Potem jednak przyznał, że pomysł ten nie był konsultowany z twórcami produkcji i sprawa ucichła. Następnie Fabijański wyznał w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie, że od jakiegoś czasu jest szantażowany. Fabijański o spotkaniu z Rafalalą W szczerym wywiadzie aktor powiedział, że bał się, że materiałów jest więcej, a nawet, że może to być sekstaśma. Wyznał też, że przed spotkaniem brał narkotyki i dlatego nic nie pamięta. Dopytywany przez dziennikarza, twierdził, że nie wie nawet, jak znalazł się w towarzystwie celebrytki. W rozmowie Sebastian Fabijański kilka razy podkreślił, że przez długi czas nie widział nagrań ze swoim udziałem, bo zwyczajnie nie chciał. Dzień przed spotkaniem z dziennikarzem Pudelka, wreszcie odważył się je zobaczyć. – Po moim oświadczeniu spotkałem się z Rafalalą i widziałem materiały. Wcześniej nie chciałem ich oglądać, bo bałem się, co tam zobaczę, więc wolałem nie wiedzieć. Wolałem żyć w tej pętli, którą sam sobie na szyję założyłem trochę, niż widzieć coś. Natomiast tam się nic nie wydarzyło. Dzisiaj już to wiem – powiedział były partner Fabijański. Sebastian Fabijański zdradził Julię Kuczyńską? Sebastian Fabijański i Julia Kuczyńska rozstali się ponad trzy tygodnie temu. Jednak było to utrzymywane w tajemnicy. Dopiero kiedy do mediów przedostała się ta informacja, oboje wydali oświadczenia, w których potwierdzili koniec swojego związku. Teraz Sebastian Fabijański udzielił Pudelkowi szczerego wywiadu. Aktor nie tylko dokładnie opowiedział o tym, co się stało, że spotkał się z kontrowersyjną Rafalalą, ale także o tym, że „nie był fair” w stosunku do swojej partnerki i matki swojego syna. Dziennikarz Pudelka wprost zapytał celebrytę, czy zdradził Julię Kuczyńską. – Miałem różne, bardzo różne myśli, emocje. Targały mną różne pomysły. Nie byłem fair wobec Julki i bardzo to jest dla mnie trudne i haniebne wręcz. Bardzo jest mi z tego powodu przykro i wstyd. Nie chcę świrować na lowelasa, bo nigdy nie robiłem takich rzeczy, nie zdradzałem swoich kobiet. Tutaj zwariowałem, publicznie przepraszam Julię za to, że takie rzeczy się działy. Nie boję się prawdy na swój temat, nie chcę tego kisić w sobie. Ludzie zasługują na to, żeby odrzeć się z ochronnego pancerza. Jestem totalnie pogubionym gościem w wielu aspektach. Tak, jak powiedział Bukowski, ból i cierpienie sprzyjają tzw. twórczości artystycznej, gdybym miał sam sobie wybrać, to nigdy bym tego bólu i cierpienia nie wybrał, ale one same mnie znajdują, honoraria wciąż wpływają – powiedział szczerze. W czasie rozmowy aktor opowiedział też o problemach psychicznych, z którymi boryka się od śmierci ojca. Wyznał, że ciągle jest w terapii. Sebastian Fabijański rozpłakał się podczas wywiadu Sebastian Fabijański wyznał też, że jest wdzięczny swojej byłej partnerce za to jak zachowała się po tym, jak nagranie z Rafalalą trafiło do sieci. Na wideo mogliśmy zobaczyć tajemniczego mężczyznę, którego filmowała celebrytka. Później wyznała, że był to właśnie Fabijański. – Reakcja Julki była bardzo piękna. Niejedna osoba by wydała wyrok i powiedziała „nie ma cię, nie chcę cię widzieć”. Julka nie zachowała się w ten sposób i jestem jej bardzo wdzięczny, bo miałem piekło w bani – powiedział aktor. Podczas tej trudnej rozmowy Fabijański przyznał, co było powodem ostatecznego rozstania z Julią Kuczyńską. – Jakieś tam impulsy. Być może jeden. To jest nieważne. Ludzie mają to do siebie, że się rozstają i nie dogadują. Bardzo jest mi źle z tego powodu, że się nie ułożyło. Że Bastek, dla którego budowałem dom i tak dalej nie będzie miał... sorry, przepraszam. Nie będzie miał tego, co budowałem – możemy usłyszeć. Celebryta w tym momencie nie mógł powstrzymać łez i rozpłakał się przed kamerą. Czytaj też:Sebastian Fabijański dla „Wprost” o byciu „współczesnym Jezusem”. Aktor wystąpił w filmie Masłowskiej Źródło: / Pudelek
Sebastian Fabijański po raz pierwszy udzielił wywiadu po rozstaniu z Maffashion i aferze z Rafalalą. Rozmowa ukarze się na serwisie Pudelek już niedługo, a teraz możemy zobaczyć fragment wywiadu aktorem. Przy odpowiedzi na jedno z pytań dziennikarza pojawiły się łzy. Sebastian Fabijański nie ma łatwego okresu w życiu. Prawie miesiąc temu rozstał się z Maffashion, czyli Julią Kuczyńską, z którą ma synka. Przyznał się również, że od kilku miesięcy jest szantażowany i zastraszany przez celebrytkę Rafalalę. Jego wszystkie kłamstwa w jednym momencie wyszły na jaw, a w sieci wylała się na niego fala hejtu. Sebastian Fabijański w szczerym wywiadzie o rozstaniu z Maffashion Sebastian Fabijański udzielił pierwszego wywiadu po rozstaniu z Maffashion i aferze z Rafalalą. Na swoim Instagramie przyznał, że to chyba najtrudniejszy wywiad w jego życiu, a udzielił go "dla wolności". Ukarze się on już jutro na serwisie Pudelek, jednak już teraz mogliśmy zobaczyć fragment rozmowy. Dziennikach zapytał Sebastiana Fabijańskiego między innymi o to, czy to w tym momencie dopuścił się zdrady (nie wiadomo jednak, o jaki moment chodzi). Widać, że aktor ma trudność z odpowiedzią na to pytanie i szargają nim mocne emocje. W jego oczach widać łzy, a głos mu się trzęsie. Bardzo to jest dla mnie trudne i haniebne wręcz, że nie byłem fair – mówi ze łzami w oczach. To wcale nie było najmocniejsze pytanie podczas rozmowy. Aktor został zapytany o to, czego się najbardziej boi i czy wypłynie jego sekstaśma. Na razie jednak nie znamy odpowiedzi. Dodatkowo podczas wywiadu celebryta przytoczył słowa Zbigniewa Herberta. To właśnie w tym momencie Sebastian nie wytrzymał, a z jego oczu poleciały łzy. "Bądź odważny, gdy rozum zawodzi, bądź odważny, w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy. A gniew twój bezsilny niech będzie jak morze, ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych". Pod postem na Instagramie z zajawką wywiadu pojawił się również komentarz Sebastiana Fabijańskiego: Z wyrokami polecam wstrzymać się do jutra. Pozdrawiam - napisał aktor. Zobacz także: Afera na Instagramie Sebastiana Fabijańskiego! Zaatakował internautkę: "Cisnę bekę z twojej figury!" Sebastian Fabijański - rozstanie z Maffashion i sprawa z Rafalalą W ostatnich czasie na jaw wyszły nowe fakty dotyczące afery z Rafalalą. Artysta w końcu po kilku miesiącach przyznał, że to, co deklarował, było kłamstwem. Okazało się, że spotkanie z Rafalalą wcale nie było promocją jego nowego projektu. Cała akcja promocyjna nigdy nie miała miejsca, a kontrowersyjna celebrytka szantażuje Sebastiana Fabijańskiego. Chwilę po tym Maffashion potwierdziła na swoim Instagramie, że zakończyła relację z aktorem. Od razu zdementowała plotki z Internetu, jakoby miała się dystansować od byłego partnera po narodzinach ich synka. I przyznała, że to właśnie wtedy najbardziej potrzebowała pomocy i wsparcia. TRICOLORS/East News Będziecie oglądać wywiad z Sebastianem Fabijańskim?
Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #c4cf7611-1402-11ed-adcc-5847624b4d44
O sobie samym. Al Pacino. Rozmawia Lawrence Grobel to zbiór wywiadów, które z aktorem przeprowadził dziennikarz Lawrence Grobel na przestrzeni ponad dwudziestu lat (1979-2005). Wywiady pochodzą z różnych czasopism, a przed kilku laty zostały zebrane w książce. Al Pacino to jedna z wielu znanych osób, z którymi miał do czynienia i o których pisał Grobel, a są wśród nich takie legendy kina, jak Marlon Brando czy Ava w książce wywiady przybierają formę swobodnych rozmów: często rozmywa się granica między dziennikarzem a udzielającym wywiadu. Pierwsze spotkanie dziennikarza z aktorem było dla obu na tyle ciekawe i inspirujące, że dało początek ich przyjaźni. Stąd pewnie późniejszy bardzo swobodny ton pytań i odpowiedzi w ich szybko można zauważyć, że wiele informacji o aktorze powtarza się w książce. Powtarzają się pytania (brzmią podobnie), a wynika to stąd, że książka jest zbiorem wywiadów, a nie jednym wywiadem-rzeką. Grobel co prawda twierdzi, że starał się zadawać pytania tak, by za każdym razem dowiedzieć się czegoś nowego od swojego rozmówcy. Jednak momentami jest tak, że odpowiedzi niczego nowego pod względem treści nie wnoszą. Chwilami ma się wrażenie, jakby utrwalało się informacje do sprawdzianu, którego tematem jest Al Pacino. Ale dzięki takiemu powtarzaniu się pytań możemy zweryfikować zdanie, opinie aktora, tym samym uchwycić pewne zmiany w nim zebranych wywiadów dowiemy się, które z ról Al Pacino uważa za najważniejsze, które uznaje za udane, a które za słabsze; dowiemy się, dlaczego Pacino tak bardzo interesuje się Szekspirem; przekonamy, jak ważne były dla aktora jego własne próby reżyserskie oraz gra na scenach teatrów. Grobel chce „wydobyć” ze swojego rozmówcy odpowiedzi na pytania, czy żałuje odrzuconych ról albo co czuł w chwilach nominacji do Oscara – nagrody, która wielokrotnie go „ominęła”. Rozmowy-wywiady z kilkudziesięciu lat pozwalają uchwycić sposób pracy aktora, jak pracował nad poszczególnymi rolami, kto lub co było dla niego inspiracją. Wyłania się też historia sławy Pacino: jak doszło do tego, że jest dziś uważany za jednego z najlepszych aktorów w historii kina. Warto tu wspomnieć, że Al Pacino kładzie nacisk na to, że jest aktorem, znanym – owszem, ale nie jest gwiazdorem, ucieka od wszelkich tego typu pokazuje dzieciństwo i młodość Ala, jego związki i późne ojcostwo. Czuć jednak, że tematów tych Al Pacino pilnuje, nie chce, by zbyt wiele prywatnych informacji ujrzało światło dzienne. Najważniejsze jest aktorstwo, film – jego praca i projekty, do których podchodzi z wielką pasją – o tym przede wszystkim chce rozmawiać. Pasuje to do zasady, którą w jednym z wywiadów przytacza Pacino, mianowicie aktora powinno się postrzegać przez jego role filmowe; im mniej wiemy o jego życiu prywatnym, o nim samym, tym większa szansa na „uwierzenie” w rolę, wczucie się w filmową historię – a po to przecież chodzimy do kina. To też tłumaczy niechęć, jaką Al Pacino wyraża w stosunku do wywiadów…Rozmowy Grobel-Pacino poprzedza przedmowa Ernesta Brylla. Każdy z przytoczonych wywiadów zaczyna się od wprowadzenia-komentarza autora. Na koniec książki dostajemy spis ról, w które wcielił się Al Pacino oraz kilkustronicowe streszczenie jego biografii. W książce nie zabrakło również Grobel i Al PacinoTytuł: O sobie samym. Al Pacino. Rozmawia Lawrence Grobel (Al Pacino: In Conversation with Lawrence Grobel)Autor: Lawrence GrobelWydawnictwo: Axis MundiRok wydania: 2007Nr wydania: IJęzyk wydania: polskiJęzyk oryginału: angielskiLiczba stron: 254Tłumaczenie: Ernest Bryll, Magdalena BryllOpis: papier zwykły, oprawa miękka, wymiary – 226x30x152
Jak informuje portal Pudelek, Antoni Królikowski w trakcie konferencji prasowej programu "Przez Atlantyk" miał zwyzywać dziennikarza serwisu i być agresywny. Aktor miał sprawiać wrażenie, jakby był w stanie zaatakować. Antoni Królikowski to obecnie jeden z najpopularniejszych polskich aktorów, który nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. W ostatnich latach zyskał rozgłos za sprawą współpracy z Patrykiem Vegą, który obsadził go między innymi w "Polityce" i "Bad Boy'u". Syn nieodżałowanego Pawła Królikowskiego dołączył w 2021 roku do obsady serialu "Mecenas Porada", wcześniej mogliśmy oglądać go między innymi w "Czasie honoru" i "Przyjaciółkach". Wziął także udział w nowym reality show stacji TVN "Przez Atlantyk".W ostatnich dniach o Królikowskim mówi się jednak głównie ze względu nie na aktorskie dokonania, ale zawirowania w życiu prywatnym. Aktor w sierpniu 2021 roku wziął ślub z aktorką i modelką Joanną Opozdą, a 22 lutego na świat przyszedł ich synek Vincent. Wydawało się, że małżeństwo układa się świetnie, jednak w mediach pojawiła się informacja, że Antoni miał porzucić Opozdę dla sąsiadki, z którą ma romans. Internauci nie mieli litości, Królikowski został zalany falą krytyki, która dotknęła nawet jego mamę Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Choć może liczyć na wsparcie między innymi Małgorzaty Rozenek-Majdan, dochodzą słuchy, że nie najlepiej radzi sobie ze stresem, co miał dobitnie pokazać podczas konferencji prasowej. 8 Zobacz galerię fot. Izabella Łukomska-Pyżalska/ Katarzyna Bosacka/ Małgorzata Ostrowska- Królikowska Antoni Królikowski zwyzywał dziennikarza na konferencji prasowej? Aktor miał być agresywnyJak informuje portal, na konferencji prasowej promującej program "Przez Atlantyk" Antoni Królikowski miał zachowywać się agresywnie wobec dziennikarza serwisu i obrażać go O k***a, ten patałach (...) Pudelek po serii kłamliwych artykułów chce ze mną wywiad (...) Nie no k***a, c**j, ten patałach chce rozmawiać. Nie będziemy rozmawiać - miał powiedzieć Pudelka Królikowski miał zachowywać się dziwnie i być bardzo zdenerwowany. Do tego stopnia, że miał wystraszyć osoby biorące udział w Wszyscy się wystraszyli. To wyglądało, jakby on zaraz miał się rzucić na dziennikarza. Był bardzo agresywny. To było straszne - miała ocenić jedna z dziennikarek, natomiast operator współpracujący z Pudelkiem miał stwierdzić, że "takiej agresji jeszcze nigdy nie widział". Także portal Pomponik, powołując się na swojego informatora, opisuje niepokojące zachowanie Na zmianę wydawał się pobudzony i rozbawiony, raz jakby miał dosłownie "zjazd". Wieszał się na innych uczestnikach programu, jakby szukał sojusznika, ale właściwie wszyscy poza Liroyem go unikali, odsuwali się od niego, zwłaszcza dziewczyny, Kaczoruk i Przybyszy. Wszyscy patrzyli na Antka jak na tykającą bombę. Nie zdejmował ciemnych okularów i zachowywał się, delikatnie mówiąc, dziwacznie i podejrzanie - nadzieję, że z Antonim nie dzieje się nic złego.
wywiad dziennikarza z aktorem